Czasy mamy tak wspaniałe, iż ogrom oklein introligatorskich może przytłaczać. W gąszczu tych niezwykłości wyróżnię kilka, z których lubię korzystać na co dzień w pracy.
Czym jest okleina introligatorska ?
To materiał, który służy do oklejania książek, notesów, albumów czy pudełek. Zazwyczaj stosuje się okleiny płócienne i papierowe, a najbardziej szlachetnym materiałem jest skóra.
Okleiny papierowe mogą być surowe lub powleczone folią, dzięki której papier imituje skórę. Jest to też dodatkowe zwiększenie wytrzymałości materiału na wszelkie uszkodzenia. Zastosowanie folii ułatwia też utrzymanie danego przedmiotu w czystości.
Gama oklein papierowych jest ogromie szeroka. Wymienię tutaj kilka i opiszę jak się z nimi pracuje i do czego warto je stosować, a w jakich sytuacjach unikać.
Włoski papier ozdobny
Zacznę od najpiękniejszego moim zdaniem włoskiego papieru ozdobnego. Jest to cienki papier 80g/m2 z kolorowym nadrukiem często wzbogaconym sproszkowanym złotem. Efekt jest przepiękny natomiast delikatność tego papieru sprawia, że nie polecam go do niektórych opraw. Jeśli chodzi wytrzymałość zadruku, to jest trwały i nie łamie się na krawędziach tektury. Jest cienki, co jednocześnie ułatwia i utrudnia pracę. Pod wpływem kleju szybko się roluje, za to bardzo łatwo okleja się krawędzie i narożniki tektury.


Polecam go do:
- oprawy koptyjskiej
- oprawy belgijskiej
- ścianek pudełek
Nie polecam do:
- opraw książkowych – za mało wytrzymała na grzbiet
- opraw zeszytowych
- wklejek książek
Okleina termo
Innym bardzo ciekawym papierem jest okleina termo. Jest to termoodbarwialny papier, który pod wpływem ciepła zmienia odcień. To daje masę możliwości i tylko Twoja kreatywność może Cię ograniczać. Do wykonywania zdobień na tym papierze wykorzystuję pisak do złoceń. Można tu uzyskać nie tylko kontury, ale też cieniowanie. Jeśli umiesz rysować, to ta technika pozwoli Ci na stworzenie dzieł sztuki. Ten papier również bardzo dobrze się złoci i tłoczy. Sam też wygląda bardzo dobrze, ponieważ ma ciekawą fakturę melanżowych włókien. Tę okleinę polecam do każdego typu wyrobu introligatorskiego. Papier jest dość sztywny i wytrzymały.

Okleina papierowa
Najprostsza i najtańsza jest okleina papierowa, która występuje w bardzo bogatej palecie barw. Może mieć powierzchnię gładką lub imitującą płótno. Również może być wykorzystywany do wszelkich prac introligatorskich. Jest bardziej wytrzymała niż zwykły papier, nie łamie się na krawędziach i narożnikach. Dobrze się z nią pracuje. Ze względu na to, że ten papier jest cieńszy od okleiny termo, to być może wstrzymałabym się z wykorzystaniem jej do oprawiania książek.
Okleina imitująca skórę
Okleiny papierowe imitujące skórę, to bardzo ciekawe rozwiązanie jeśli zależy nam na tańszym produkcie, ale z przyjemnym efektem podczas użytkowania. Te okleiny są bardzo przyjemne do pracy. Są miękkie, przyjemne w dotyku i łatwo zaginają się na krawędziach i narożnikach, ponieważ ten papier jest cienki. Pokrycie folią bardzo zwiększa wytrzymałość takiego papieru. Folia sprawia również, że łatwo ostateczny produkt utrzymać w czystości. Deseni i kolorów jest ogrom do wyboru. Największą zaletą tych oklein jest ich bardzo szerokie zastosowanie.

Podsumowanie
Osobiście jestem zdania, że warto wypróbować każdą opcję, aby znaleźć coś co najlepiej nam się sprawdza. Papiery, o których wspominam mają bardzo wiele zastosowań, nie tylko introligatorskich. Scrapbooking to również idealne miejsce na zastosowanie tych materiałów począwszy od kartek po albumy. Widzę również bardzo ciekawe zastosowanie papierów termo do zaproszeń ślubnych w stylu boho lub retro. Tak jak wspomniałam na początku, tylko wyobraźnia nas ogranicza.
Serdeczności
Aneta
P.S. Jeśli artykuł był dla Ciebie pomocny, a wśród znajomych masz pasjonatów papierowych rzeczy, to będę wdzięczna za udostępnienie tego wpisu.